Skip to content
Menu
Bez Zadęcia
  • O mnie // Kontakt
Bez Zadęcia
Ch(ł)ód

Niezwykle inspirujący okres zimowy

Napisano dnia 21 lutego 201227 listopada 2020

W trakcie ostatnich mrozów zabrałem się za lekturę nowej książki Hugo Badera, w sam raz na pogodę za oknem. Tak mi się skojarzyło, gdy przeglądałem zdjęcia z Borów, bo tych mi jeszcze trochę pozostało. Od kiedy jest okres zimowy mam strasznie dużo przemyśleń. Przypominam sobie o tych kilkunastu jego kilometrach przy minus dwadzieścia pięć, kiedy szedł trzy godziny i nikt się nie zatrzymał. My na szczęście mieliśmy auto. Korzystaliśmy notorycznie. Chód? Pojawiał się również, bo co to za zdjęcia zza szyby?

Generalnie mróz w okresie zimowym płoszył nowe znajomości, te nieliczne nawiązywaliśmy w knajpkach, hotelu i innych ogrzanych miejscach. Gdzie każdy odtajał, rozcierał dłonie, nacierał twarze i popijał: kawy, herbaty, wino, wódkę i inne napoje. Najciekawszą opisałem w jednym z poprzednich wpisów, pozostałe zaś nie mają tego pierwiastka, który mógłby zainteresować. Pomimo tego zapamiętam kilka szczerych, pomocnych osób. Dzięki, którym przypomniałem sobie jak miło jest otrzymywać życzliwość. Zapamiętam też tego pięćdziesięciolatka złapanego na kradzieży w sklepie, bo pierwszy raz byłem świadkiem takiego zwykłego, mało spektakularnego rabunku jak ten, proszku do prania.

Miało być jednak o tym psim przyzwyczajeniu, o tym jak pies się we mnie włącza, jak zresztą u Badera. Kiedy budzi się w Tobie pies, po prostu wstajesz i ruszasz w nowe miejsce. Ot tak. Ja zaś kreślę plany: przyszły tydzień Zakopane, później pewnie dolina Biebrzy, pewnie również Białowieża. Ale tych dwóch nie mam jeszcze wpisanych dokładnie w kalendarz. Plan na ten tydzień – rozejrzeć się za rowerem – od kradzieży ostatniego minęło już dość czasu, aby zaopatrzyć się w nowy. Przesyłam Wam kilka fotek na których uwieczniłam niesamowite pole zimą

Piękne pole zimąśnieg zmienia krajobraz pola

Wpis odtworzony z archiwalnej strony.

1 myśl na “Niezwykle inspirujący okres zimowy”

  1. Pingback: Nad Wisłą fajnie jest! - Bez Zadęcia

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Najnowsze wpisy

  • Sędki – powrót do natury
  • Las Fallas w Walencji – święto ognia i obłędu
  • Wulkan Stromboli na Wyspie Liprayjskim
  • Tropea Kalabria- małe duże miejsce na południu Włoch
  • Cele i plany na nowy rok – podsumowanie starego roku

Najnowsze komentarze

  • Jedź i jedz. To jedzenie pamiętasz najdłużej! - Bez Zadęcia o Egina wyspa grecka obok Aten
  • Wolność w podróży - Bez Zadęcia o Czyste powietrze, czyli regeneracja skóry
  • Droga bez skrótów - Bez Zadęcia o Czyste powietrze, czyli regeneracja skóry
  • Zmotywuj się! - Bez Zadęcia o Filipińskie opowieści – lot na Filipiny
  • Sylwester z dziećmi poza domem - Bez Zadęcia o Zmotywuj się!

Archiwa

  • Wrzesień 2016
  • Maj 2016
  • Luty 2016
  • Styczeń 2016
  • Sierpień 2015
  • Lipiec 2015
  • Czerwiec 2015
  • Maj 2015
  • Kwiecień 2015
  • Marzec 2015
  • Luty 2015
  • Styczeń 2015
  • Wrzesień 2014
  • Czerwiec 2014
  • Marzec 2014
  • Luty 2014
  • Styczeń 2014
  • Grudzień 2013
  • Październik 2013
  • Sierpień 2013
  • Czerwiec 2013
  • Maj 2013
  • Kwiecień 2013
  • Marzec 2013
  • Luty 2013
  • Styczeń 2013
  • Listopad 2012
  • Październik 2012
  • Sierpień 2012
  • Lipiec 2012
  • Maj 2012
  • Kwiecień 2012
  • Marzec 2012
  • Luty 2012
  • Styczeń 2012
  • Grudzień 2011
  • Listopad 2011
  • Październik 2011

Kategorie

  • Amsterdam
  • Anglia
  • Austria
  • Bez kategorii
  • Chiny
  • Codzienność
  • Estonia
  • Filipiny
  • Francja
  • Grecja
  • Hiszpania
  • Hotele Bez Zadęcia
  • Impresje
  • Irlandia
  • Jeżdżąc po Polsce
  • Litwa
  • Łotwa
  • Niemcy
  • Porady
  • RPA
  • Słowenia
  • Teksty
  • Węgry
©2021 Bez Zadęcia | Powered by SuperbThemes & WordPress