Skip to content
Menu
Bez Zadęcia
  • Strona Główna
  • Podróże
  • O mnie // Kontakt
Bez Zadęcia
Dokąd jechać?

Czas płynie

Opublikowano 17 lutego 201311 marca 2021

Chcę tych miejsc, powyginanych obiektywem kształtów. Chcę nowych obrazów, historii, po to by na nowo odkryć kolejną cząstkę siebie.  Czas płynie liczę dni. Łaknę życia pełną parą, zmarzniętych wdechów i wydechów lub odwrotnie, ośmielających upałów i kurzu ulic. Parafrazując Badera mogę napisać, że znowu obudził się we mnie pies i chcę mi się wałęsać, tropić miejsca i ludzi.

Styczeń był miesiącem zastoju. Zatopiony we własnym mieszkaniu wertowałem strony książek, ewentualne wyjście oznaczało eksploracje warszawskich knajpek, próbowanie nowych smaków. I kilka kulinarnych wspomnień wyrosło. Ale. To nie to samo co szybkie pakowanie, lektura pod wyjazd do zakopanego, jak w ubiegłym roku to nie to samo co pokonywanie setek kilometrów by odkryć nowe miejsce.

Czas płynie nieubłaganie…

A więc, aby zoptymalizować wyjazdy (och! co za słowo! Marku, ekonomia się odzywa!) założyłem kalendarz. To chyba pierwszy raz, gdy coś takiego mi się zdarza. Pozaznaczałem możliwe daty wyjazdu i zabrałem się do roboty! Niestety, dni nie da się rozmnożyć, dlatego odbędę niewiele podróży. Płynie czas, Jednak niewiele jest to zawsze więcej niż nic.

Dochodząc do sedna. W lutym był jeden weekend z możliwością wyjazdu. Ten za tydzień. W piątek wsiadamy w auto i jedziemy do Sokołowa Podlaskiego. Tam czeka mnie wizyta w miejscu dla mnie szczególnym, u Jana. O Janie mógłbym napisać książkę, o jego anegdotach drugą. Jest to wyjątkowy człowiek obdarzony niecodziennymi umiejętnościami. Blisko mu do wróżbity lub energoterapeuty, jak dla mnie, najbardziej pasuje tu określenie – szaman. Osoby kochające się w lekturze Terzaniego czy Badera swoje wyczytają. Ja zaś po raz kolejny odbędę mentalną podróż wykraczającą poza granicę rozumu. Następnego dnia, w sobotę z samego rana odbędziemy z Ag podróż w czasie. Cofniemy się o ponad 100 lat i w szczególnych apartamentach w Białowieży przeniesiemy się w rok 1905. Naszym pokojem będzie wagon podróżny, a tak naprawdę salonka, jaką do Białowieży przyjeżdżał Car Mikołaj II na polowania.

Nie mogę się już doczekać. Ten pies we mnie odzywa się coraz mocniej. Coraz trudniej jest mi siedzieć w jednym miejscu. Na szczęście czas płynie i zabija rany

Budapeszt podczas kawy

Wpis odtworzony z archiwalnej strony.

1 komentarz do “Czas płynie”

  1. Zenek_cook87 pisze:
    2 lutego 2024 o 00:58

    Jeśli chcesz zobaczyć znany temat w nowym świetle, ten artykuł jest dla Ciebie.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ostatnie wpisy

  • Sztolnie Walimskie — eksploracja podziemnych tuneli Riese
  • Giżycko – perła Mazur. Najciekawsze atrakcje i miejsca do odwiedzenia
  • Agroturystyka nad Drawą – wypoczynek w rytmie natury
  • Kingspan: revolūcija sienu un jumta paneļu izolēšanā
  • Najlepsze Atrakcje Wrocław – Zwiedzanie Miasta nad Odrą

Kategorie

  • INNE
  • Podróże
©2025 Bez Zadęcia | Powered by SuperbThemes