Otwórz oczy, wyjrzyj przez okno. Godzina ósma rano, chodzi wiatrak. Już jest skwar, a jest tak wcześnie. Dla mnie żyjącego w Europie, wstawanie o ósmej na wakacjach jest czymś dziwnym. Nic nie mam w planach, nic się dzisiaj nie wydarzy, powinienem spać. Jest jednak inaczej. Wszystko dlatego, że świta tu zdecydowanie wcześniej niż w Polsce,…