Budzimy się rano. Trzydzieste piętro mieszkania w Szanghaju to wcale nie jest wysoko. Wśród setek drapaczy, wygląda jakbyśmy mieszkali na szóstym, siódmym. Jedyne co się zmienia to widok po wychyleniu się przez barierki, a ten może zawrócić w głowie. Googlujemy nazwę miejscowości, na komputerze podpiętym pod amerykańskie serwery, tak by mieć normalny, otwarty Internet, a…
Miesiąc: styczeń 2013
Sagunto – historyczne wzgórze poległych
Kazde miejsce ma swoją historię. Sagunto, miasto wielu nazw, ma historię długą, od tysiąca lat dość zwykłą, bo to najtrudniejsze, najbardziej traumatyczne wydarzenie przeżyło w swojej młodości. Dziś wyglądałoby na jedno z tych miast, których pełno jest na świecie. Z jednej strony średniowieczna starówka, a z drugiej kominy fabryk, które ulokowały się niedaleko wybrzeża. Ponad…
Jak się gra w pokera – czyli Pokerowe ABC
W piątkowej Wyborczej natknąłem się na artykuł, promowany zresztą już na okładce, o pokerze. Akurat na pokerze trochę się znam, więc od razu tekst przeczytałem. Nie będę uprawiał z nim polemiki. Jedną sprawę naprostuję i podziękuję za powód by o pokerze kilka słów napisać. Wyrpostować jak się gra w pokera… Poker i Gazeta Wyborcza, czyli…
Spontaniczny wyjazd – droga bez skrótów
Spontaniczny wyjazd, przydarzył się każdemu z Was, prawda? Ja też taki wypad miałem w nowy rok. Przy tej okazji przypomnial mi się autor Tiziano Terzani, który napisał książkę pt. Nic nie zdarza się przypadkiem, rodział “Droga bez skrótów”, gdzie przedstawie Wam pewien cytat. O to on: -Zbliżały się moje pięćdziesiąte dziewiąte urodziny i nadszedł czas,…